Krótkie podsumowanie minionego roku.
Podsumowanie zacznę od pozornie drugorzędnego spostrzeżenia, ale dla mnie osobiście ważnego. Miniony rok był pierwszym rokiem, w którym pracowaliśmy w naszym nowoczesnym biurowcu przy ulicy 1 Maja. Dzięki tej inwestycji możemy Państwu zaoferować również w tym obszarze poziom obsługi na najwyższym światowym poziomie. Na nową jakość składa się wiele elementów. Są nimi, począwszy od lepszej lokalizacji, wygodnego dojazdu z każdego kierunku miasta, dostępności wygodnych sal konferencyjnych poprzez bezpłatny parking.
Hasłem jakie postawiliśmy rok temu brzmiało: „Podwajamy zasoby firmy”. Czy udało się je zrealizować? W dużej części tak. Patrząc na listę nazwisk na naszej www z zakładki „kontakt” widzimy 8 nowych osób. Już planujemy kolejne przyjęcia w 2018, wzmocnimy kluczowy dział dla firmy dział wdrożeń oraz dział handlowy. Nasze nowe zasoby to nie tylko etaty. To 3 nowe firmy programistyczne współpracujące na zasadach outsourcingu, to nowe ambitne kontrakty. A zarazem projekty unijne gdzie jesteśmy liderem w regionie i wiedza zdobyta na licznych szkoleniach. Wszystko to składa się na unikalne doświadczenie i daje możliwość podejmowania nowych wyzwań.
Rok 2017 zamknęliśmy dobrymi wynikami finansowymi, co jest zresztą u nas standardem od ćwierć wieku. Ponownie ruszyła przez kilka lat nieco uśpiona spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Miernikiem naszej pozycji w branży jest bardzo wysoka pozycja w rankingach Comarch.
W naszej specjalizacji czyli systemach klasy ERP Optima zajęliśmy 3 miejsce w Polsce (na 1200 firm) w rankingu za drugie półrocze (nagrodzonym wyjazdem do Omanu). Jesteśmy też na czołowych pozycjach w klasyfikacji w innych specjalizacjach czyli healthcare, sprzedaży mobilnej oraz ERP Business Intelligence.
Plany na 2018 rok.
Nowy rok to nowe wyzwania. Gdyby w jednym zdaniu postawić hasło – motto na rok 2018, to jest nim: Stabilizacja czołowej pozycji na rynku lokalnym wdrożeń oraz głębsza specjalizacja.
Żeby to ambitne zadanie się powiodło trzeba realnie ocenić wszelkie aspekty. Atuty znamy. Poza wcześniej wymienionymi to np. ponad 1600 firm w portfelu Klientów IT, którym dostarczyliśmy systemy ERP Comarchu. Dodatkowo ponad 100 firm z software innych dostawców.
Nowy problem to kolejne pozytywne wyzwanie.
Czy widzimy ograniczenia i przeszkody? Widzimy. To np. niż demograficzny połączony z rosnącą gospodarką, co skutkuje spadającą ilością wolnych rąk do pracy, szczególnie widoczną na otwartym rynku IT. Rośnie presja płacowa, rosną koszty, obiektywnie oceniając nie zawsze skorelowane z realnymi umiejętnościami i wydajnością.
Nasz rynek IT należy do najbardziej rozwiniętych rynków na świecie, branża IT w Polsce to realna lokomotywa rozwoju. Zderzenie tych dwóch tendencji (brak rąk do pracy i wysoka jakość usług IT w Polsce) powoduje, że ceny usług w branży IT będą zbliżać się do tych na Zachodzie.
Prognozy dotyczące rynku IT w Polsce.
Tu ważna informacja; obecnie ceny usług jak i nakłady na branże IT w naszym mieście (już inaczej jest w dużych miastach) są ciągle na poziomie wielokrotnie niższym niż średnia europejska. Tu warto odwołać się do faktów i liczb. Firma analityczna Gartner szacuje, że obecnie wysokość budżetu przeznaczanego na IT w światowych firmach wynosi średnio 2% wartości obrotów z tendencją wzrostową w kolejnych latach.
Warto też wspomnieć o ogólnych wydatkach na R&D (research and development) czyli badania i rozwój. Nasze, krajowe nakłady na ogólnie pojęte badania i rozwój to około 1% PKB, w UE 2%, u światowych liderów 3-4%! Jeśli coś u nas stanowi 1% PKB, na Zachodzie 2% to różnica nie wynosi 100% a np. 600%, bo tam PKB jest 3 razy wyższe.
Jako kolejny dobry przykład pokazujący różnice w nakładach na nowe technologie jest IoT czyli Internet Rzeczy. Polskie firmy per capita wydają na tę innowacyjną gałąź gospodarki 49 $, kraje skandynawskie – w Szwecji oraz Norwegii odpowiednio 369 $ i 355 $. Według prognoz rynek Internetu rzeczy do 2020 r. ma osiągnąć wartość 1,5 bln $. Napędzać go będzie głównie Europa Zachodnia (ok. 20 %. udziału w rynku).
Nakłady firm na IT w Polsce.
Próbując znaleźć dane w obszarze najbardziej nas interesującym, czyli informacji: jaki procent swoich obrotów firmy z sektora MŚP przeznaczają na IT, okazało się, że jest to trudne. Dlatego pokuszę się o opis na bazie naszych obserwacji (to duża próbka reprezentatywna dla Częstochowy i okolic). Powszechnie spotykany model obsługi IT w statystycznej firmie zatrudniającej kilkadziesiąt osób. Generujące obrót roczny rzędu kilkunastu- kilkudziesięciu (lub więcej) milionów złotych to brak własnej komórki IT. Brak umowy na outsourcing na stałe usługi i administrację zasobami IT (lub jeśli takowa jest to opiewa na kilkaset złotych, czyli nic nie gwarantująca). Gdzie wsparcie IT na poziomie administratora zapewnia przysłowiowy zięć lub kolega syna. W firmie jest kilka rozproszonych systemów, niski stopień wykorzystania tych istniejących. Podsumowując nakłady na IT są na poziomie ułamka procenta obrotów.
Zatem jakie są wnioski ?
Wnioski są oczywiste. Jesteśmy elementem globalnej gospodarki, choćbyśmy handlowali tylko na terenie jednej gminy. Nie da się konkurować ze światem bez inwestowania w nowe technologie, bezpieczeństwo danych, chmurę, mobilność, BI, sztuczną inteligencję, Internet rzeczy, systemy klasy MES, ERP 4.0 i dziesiątki nowych trendów i dziedzin jakie już dzisiaj stanowią o przewadze na rynku, a jutro będą tak oczywiste jakimi dzisiaj jest telefon w firmie, konto w banku czy internet w domu.
Rosnącym wyzwaniem dla firm w Polsce, dla naszych Klientów, będzie przyjęcie do wiadomości, że nie da się osiągnąć konkurencyjności w żadnej dziedzinie gospodarki bez znaczącego zwiększenia budżetu na ogólnie pojęte badania i rozwój, nowe technologie czy informatykę. Pochodną tego oczywistego stwierdzenia jest kolejne; trudno będzie zapewnić niemal nieograniczony dostęp do szerokiej gamy specjalistów z kilkunastu dziedzin związanych z informatyką i wszelkich pochodnych jak księgowość, zarządzanie, produkcja itp. W modelu niemal bezpłatnym lub za ułamek tego, co dyktuje światowa konkurencja i rosnące koszty.
Negatywną alternatywą dla skokowego wzrostu nakładów na nowe technologie byłaby rosnąca luka w zakresie umiejętności związanych z nowymi technologiami. Już teraz respondenci wskazali, że ich firmom brakuje odpowiednio wykształconych zespołów (69 %. w Polsce i 63 %. na świecie) – najbardziej w obszarach cyberbezpieczeństwa oraz ochrony i analityki danych. Prognozy na przyszłość badanych nie rysują się optymistycznie – 38 % w Polsce i 39 % na świecie twierdzi, że luka ta będzie się pogłębiać.
Podsumowując.
Żeby dać Państwu realną, pełnowartościową ofertę będziemy dalej zatrudniać nowych, zdolnych specjalistów, dalej szkolić dotychczasowych i podnosić kwalifikacje, konkurować wiedzą i poziomem usług z najlepszymi na świecie.
Ta dostępność, jakość, ilość itd. muszą być skorelowane z pokrywającą koszty ceną usług.
Marek Domagała